Życie Kancelarii

Rzeczpospolita – Piwo na koszt fiskusa? Nie da rady

Nasz komentarz podatkowy opublikowany w dzisiejszym artykule na łamach Rzeczpospolitej – Piwo na koszt fiskusa? Nie da rady

„Fiskus nie powinien automatycznie wyrzucać z podatkowych kosztów wydatków na alkohol. Wypicie lampki szampana na podsumowanie udanej transakcji czy piwa podczas obiadu, na którym negocjujemy kontrakt, nie odbiega przecież od norm społecznych. Wręcz przeciwnie, można to uznać za biznesowy zwyczaj. Serwowanie alkoholu nie zawsze jest też wyłączoną z kosztów reprezentacją, co zresztą zauważył minister finansów w wydanej dziesięć lat temu interpretacji ogólnej.

Oczywiście przedsiębiorcy powinni zachować umiar i rozsądek. Odradzam wrzucanie w koszty faktury, na której jest 10 piw i paluszki.

Pamiętajmy też, że alkohol ma inną stawkę VAT (23 proc.) niż żywność. Sprzedawca powinien go wyodrębnić na fakturze. Nie da się więc ukryć wydatków na piwo czy wino w ogólnej kwocie za konsumpcję na spotkaniu z klientem.”

Źródło:
RP.pl – Piwo na koszt fiskusa? Nie da rady