Leasing samochodów osobowych to jedna z najczęściej wybieranych form finansowania pojazdów w biznesie. Z perspektywy podatkowej nie każdy wydatek można jednak w pełni zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów (KUP). Kluczowe znaczenie ma tu limit 150 tys. zł (225 tys. zł dla aut elektrycznych czy wodorowych), który od 2026 r. ulegnie istotnym zmianom.
Na czym polega limit 150 tys. zł?
Obecnie obowiązuje ograniczenie, które mówi, że do kosztów można zaliczyć tylko część wydatków związanych z leasingiem, amortyzacją czy ubezpieczeniem samochodu osobowego, jeśli jego wartość przekracza 150 tys. zł (225 tys. zł w przypadku aut elektrycznych i wodorowych), ograniczenie ma charakter proporcjonalny – jeżeli samochód kosztuje więcej niż limit, w koszty trafia tylko proporcja odpowiadająca wartości mieszczącej się w limicie.
Jakie koszty obejmuje limit?
-
- część kapitałowa rat leasingowych – tylko spłata wartości samochodu jest limitowana,
- składki na ubezpieczenie AC – również podlegają proporcji, jeżeli wartość samochodu przekracza limit,
- odpisy amortyzacyjne – w przypadku wykupu auta z leasingu, do kosztów podatkowych trafiają odpisy wyłącznie do wartości limitu.
Jakie koszty nie podlegają limitowi?
-
- część odsetkowa rat leasingowych – zawsze w pełni stanowi koszt uzyskania przychodów, niezależnie od wartości samochodu,
- ubezpieczenia obowiązkowe, takie jak OC, które mogą być w całości zaliczane do kosztów,
- koszty eksploatacyjne (paliwo, naprawy, serwis, przeglądy, opony) – również poza limitem, choć warto pamiętać, że gdy auto służy także celom prywatnym, do kosztów można zaliczyć tylko 75% takich wydatków,
- niektóre opłaty dodatkowe w leasingu (np. opłata manipulacyjna) – jeżeli mają charakter usługowy, mogą być kosztem w całości, natomiast jeśli są elementem spłaty wartości auta, wchodzą do proporcji.
Potwierdzenie w interpretacjach indywidualnych.
W interpretacji 0115-KDIT3.4011.545.2018.2.MR Dyrektor KIS powiedział, że: „Mając powyższe na względzie, stwierdzić należy, że opłaty wynikające z umów leasingu podlegają ograniczeniu określonemu w art. 23 ust. 1 pkt 47a ustawy w części dotyczącej spłaty wartości samochodu osobowego. Limit ten nie dotyczy części odsetkowej tych opłat. W rezultacie Wnioskodawca – uwzględniając art. 8 ust. 1 ustawy – może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu wartość opłaty wynikającej z umowy leasingu odpowiadającą tzw. „części odsetkowej”. W tej sytuacji nie znajdzie też zastosowania limit, o którym mowa art. 23 ust. 1 pkt 46a ustawy. Z kolei, w nawiązaniu do możliwości uwzględnienia w kosztach uzyskania przychodu składek na ubezpieczenie AC i OC, które nie są składnikiem raty leasingowej i będą opłacane przez Wnioskodawcę zauważyć trzeba, że jedynie w stosunku do składki na ubezpieczenie AC zastosowanie znajdzie ograniczenie, o którym mowa w art. 23 ust. 1 pkt 47 ustawy.”
Podobnie w interpretacji 0111-KDIB2-1.4010.234.2021.2.BKD Dyrektor KIS stwierdza, że: „Stosownie do art. 16 ust. 1 pkt 49a ustawy o CIT, nie uważa się za koszty uzyskania przychodów dotyczących samochodu osobowego opłat wynikających z umowy leasingu, o której mowa w art. 17a pkt 1, umowy najmu, dzierżawy lub innej umowy o podobnym charakterze, z wyjątkiem opłat z tytułu składek na ubezpieczenie samochodu osobowego, w wysokości przekraczającej ich część ustaloną w takiej proporcji, w jakiej kwota 150 000 zł pozostaje do wartości samochodu osobowego będącego przedmiotem tej umowy.”
Dzięki temu podatnicy mogą mieć pewność, które koszty leasingu stanowią koszt uzyskania przychodu.
Co się zmieni od 2026 r.?
Od 1 stycznia 2026 r. limit przestanie być jednolity i zostanie uzależniony od emisyjności pojazdu:
-
- dla samochodów elektrycznych i wodorowych limit pozostanie na poziomie 225 000 zł,
- dla samochodów niskoemisyjnych, czyli emitujących poniżej 50 g CO₂/km (np. część hybryd plug-in), limit wyniesie 150 000 zł,
- dla pozostałych samochodów spalinowych i większości hybryd limit spadnie do 100 000 zł.
Wiele osób miało nadzieję, że nowe przepisy obejmą jedynie umowy zawarte od 2026 roku, i że dotychczasowe umowy pozostaną nietknięte. Niestety, dziś już wiemy, że tak się nie stanie – zmiany uderzą również w trwające umowy. „Stare limity” zostaną zachowane wyłącznie do samochód wpisanych do ewidencji środków trwałych przed wejściem w życie nowych przepisów.
Podsumowanie
Leasing samochodów osobowych wciąż pozostaje atrakcyjną formą finansowania, ale jego rozliczenie podatkowe wymaga uwagi i dobrej znajomości przepisów. Obecne regulacje dają przedsiębiorcom możliwość pełnego ujęcia w kosztach m.in. odsetek czy wydatków eksploatacyjnych, ale jednocześnie ograniczają rozliczanie części kapitałowej i ubezpieczenia AC. Od 2026 r. pojawi się dodatkowe wyzwanie – niższe limity dla samochodów spalinowych, które znacząco wpłyną na opłacalność takich umów.